W poniedziałek na placu przed Komendą Miejską Państwowej Straży Pożarnej oficjalnie przekazano jednostkom ratowniczo-gaśniczym dwa średnie samochody gaśnicze oraz dwa samochody operacyjne. Mimo, że włocławskie jednostki korzystały z nich już od kilku miesięcy, w uroczystości wzięli udział wysocy rangą urzędnicy m.in. Kujawsko-Pomorski Komendant Wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Jacek Kaczmarek oraz parlamentarzyści Anna Gembicka, Joanna Borowiak, Jan Krzysztof Ardanowski i Józef Łyczak. Podczas uroczystości szefowie straży pożarnej przekazali włocławskim strażakom kluczyki do pojazdów.
Brygadier Maciej Krzemkowski, który kieruje Miejską Strażą Pożarną we Włocławku, stwierdził, że pojazdy zostały sfinansowane przede wszystkim z budżetu państwa, wraz z wkładem Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska oraz samorządów Kowala i Chodcza. Wybór tych samochodów wynikał z konkretnych wymagań operacyjno-technicznych służby i nie był wybierany przypadkowo.
Średni samochód gaśniczy ma wartość 959 tys. zł, natomiast dwa lekkie samochody rozpoznawczo-ratownicze, Ford Ranger i Mitsubishi, kosztują odpowiednio 340 tys. i 251 tys. zł.