Podczas weekendu Bożego Narodzenia, drogi naszego miasta nie były miejscem wielu nieszczęść. W ciągu pięciu dni działań, funkcjonariusze z Włocławka raportowali o jednym wypadku drogowym, w którym jedna osoba doznała obrażeń, oraz o 25 kolizjach. Policja miała też do czynienia z dwoma przypadkami jazdy pod wpływem alkoholu, które teraz będą rozpatrywane przez sąd. Kierowcy mogą ponieść konsekwencje w postaci do trzech lat więzienia i surowych grzywien.
Pracownicy służb mundurowych we Włocławku przez ostatnie pięć dni wykonywali swoje obowiązki, aby zapewnić bezpieczeństwo podróżującym podczas Świąt Bożego Narodzenia. Zarejestrowali 25 kolizji oraz jeden wypadek drogowy, który miał miejsce w niedzielę (24.12.2023), po godzinie 20:00 na moście imienia Marszałka Rydza-Śmigłego. Wg początkowych ustaleń, kierowca dacią (62 lata) jadący od strony osiedla Zawiśle nie ustąpił pierwszeństwa pieszemu na przejściu dla pieszych. 26-letni mężczyzna, który przekraczał drogę, z obrażeniami został przewieziony do szpitala. Wszyscy uczestnicy byli trzeźwi.
W czasie świątecznego patrolu, policja prowadziła kontrole trzeźwości kierowców. Niestety, w dwóch przypadkach okazało się, że kierowcy byli pod wpływem alkoholu.
Pierwszy nietrzeźwy kierowca (46 lata) został zatrzymany dzięki reakcji świadka, który podejrzewał, że kierowca dostawczego renault, próbujący odjechać z parkingu w Kowalu, mógł być nietrzeźwy. Świadek wyjął kluczyki ze stacyjki i powiadomił policję. Kontrola trzeźwości potwierdziła te przypuszczenia, pokazując prawie 3,5 promila alkoholu w organizmie kierowcy. Okazało się również, że nie posiada on uprawnień do kierowania pojazdem.
Drugi przypadek jazdy pod wpływem alkoholu dotyczył kierowcy (35 lat), który został zatrzymany przez funkcjonariuszy Oddziału Prewencji KWP w Bydgoszczy na ulicy Płowieckiej we Włocławku w poniedziałek (25.12.2023). Podczas kontroli drogowej, policjanci wyczuli od kierowcy audi alkohol. Badanie trzeźwości potwierdziło to i wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie kierowcy. Policja zatrzymała mu prawo jazdy.
W sprawie wypadku drogowego, policjanci z Włocławka kontynuują dochodzenie, a kierowcy odpowiadający za jazdę pod wpływem alkoholu będą musieli stawić się przed sądem. Za takie niebezpieczne zachowanie na drogach grozi im do trzech lat więzienia i surowe grzywny. Dodatkowo, 46-letniemu kierowcy renault grozi karą do 30 tysięcy złotych za prowadzenie pojazdu bez wymaganych uprawnień.