We Włocławku, w okolicach kortów tenisowych przy ulicy Gałczyńskiego, jeden z mieszkańców natknął się na kilka podejrzanych pojemników. Wkraczając na miejsce, specjalna jednostka straży pożarnej zajmująca się ratownictwem chemicznym została natychmiast wezwana na miejsce.
Zgłoszenie o tajemniczych bańkach wpłynęło do służb ratunkowych w czwartek, 28 marca. Incydent miał miejsce około godziny 16:50, a jego epicentrum znajdowało się blisko kortów tenisowych umiejscowionych przy ul. Gałczyńskiego na osiedlu Południe we włocławskim mieście.
Na miejsce zostało skierowane zgłoszenie o siedmiu niewiadomego pochodzenia pojemnikach, każdy o objętości około 20 litrów, porzuconych na drodze wewnętrznej. Aby rozwikłać zagadkę, strażacy postanowili przeprowadzić pomiary zawartości baniek za pomocą specjalistycznych mierników.
Staranny pomiar wykazał, że pojemniki, które wcześniej były używane do przechowywania ropy, zostały napełnione wodą – jak informuje st. kpt. Joachim Zefert, dowódca JRG nr 2 we Włocławku.
Ratownicze działania straży pożarnej na miejscu zdarzenia trwały około półtorej godziny. Wszystkie czynności prowadziły dwa drużyny strażackie.