Autostrada A1 w pobliżu Włocławka jest nadal tylko częściowo dostępna dla kierowców po incydencie drogowym, który miał miejsce w niedzielę po południu na trasie prowadzącej do Łodzi. W zdarzeniu brały udział trzy samochody osobowe oraz pojazd ciężarowy. Niefortunnie, jeden z samochodów osobowych uległ spaleniu.
Jazda między Ciechocinkiem a Włocławkiem na obu pasach ruchu prowadzących do Łodzi jest obecnie niemożliwa. Nawierzchnia jezdni została uszkodzona w wyniku pożaru jednego z samochodów i wymaga teraz naprawy.
Dyżurny Oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) w Bydgoszczy poinformował w poniedziałek, że ruch odbywa się wyłącznie pasem awaryjnym.
Kolizja czterech pojazdów miała miejsce w niedzielę, krótko przed 18.00 na 184. kilometrze autostrady A1 w Ustroniu, na odcinku między węzłami drogowymi Ciechocinek i Włocławek Północ, prowadzącym do Łodzi.
W wyniku zdarzenia, w którym uczestniczyły trzy samochody osobowe oraz ciężarówka, jeden z pojazdów uległ zapaleniu. Siła uderzenia była na tyle silna, że doprowadziła do wybuchu ognia. Trzy osoby odniosły obrażenia i zostały przewiezione do szpitala na dalsze leczenie.