W południe ostatniego czwartku, kierujący pojazdami na ulicy Wiejskiej we Włocławku byli zaskoczeni niespotykanym widokiem – samochód osobowy z pasażerem wewnątrz literalnie zawisł na barierach ochronnych, unosząc się kilkadziesiąt centymetrów ponad powierzchnią drogi. Jak mogło dojść do takiego niecodziennego zdarzenia i jakie były jego skutki?
Przybliżając okoliczności tego nietypowego incydentu, warto podkreślić, że miało ono miejsce w czwartek, 12 września. Zdarzenie to nastąpiło we Włocławku, exacto na ulicy Wiejskiej, nieopodal nowo wybudowanego ronda turbinowego.
Wszystko rozpoczęło się około godziny 17:00, gdy 72-letni kierowca jadący nissanem nagle stracił kontrolę nad swoim pojazdem. Rezultatem tego było zderzenie z barierami ochronnymi. Jednak jego samochód nie tylko zeskoczył na pobocze drogi, ale wręcz dosłownie utknął na barierkach, co przyciągnęło spojrzenia przechodzących kierowców.