Siły policyjne Włocławka alarmują lokalną społeczność, wskazując na rosnące zagrożenie ze strony przestępców, którzy fałszywie przedstawiają się jako członkowie służb mundurowych albo bliscy krewni. Celem ich działań jest wyłudzenie pieniędzy od niewinnych obywateli. Niedawno, na terenie naszego miasta zanotowano kilka takich niefortunnych incydentów.
Spryciarze nie ustają w próbach znalezienia nowych metod na zdobycie łatwych pieniędzy. Tym razem zaczęli stosować taktykę podszywania się pod funkcjonariuszy różnych służb. Jednym ze świeżych przykładów ich manipulacji jest udawana operacja mająca na celu ochronę oszczędności przed atakami cyberprzestępców. Starsze osoby są manipulowane do tego stopnia, że zaczynają wierzyć, iż ich fundusze są w niebezpieczeństwie i powinny zostać „bezpiecznie” przekazane na konto wymienionych służb.
Dwa ostatnie przypadki dotyczą seniorów mieszkających we Włocławku, którzy stali się ofiarami wyżej opisanych oszustów. Pierwszy przypadek to 70-letni obywatel miasta, który, mylnie przekonany przez osobę podszywającą się pod funkcjonariusza CBA, przelał swoje oszczędności na podane konto. Posłuszny starszy człowiek zastosował się do wskazówek „funkcjonariusza” i przekazał swoje pieniądze na wskazany rachunek bankowy. Niestety, po pewnym czasie 70-latek zrozumiał, że padł ofiarą oszustwa – informuje Komenda Miejska Policji we Włocławku.
Kolejnym incydentem było oszustwo na 85-letniej mieszkance Włocławka. Kobieta usłyszała podobną opowieść od oszusta. Złodzieje utrzymywali, że policja prowadzi operację przeciwko oszustwom bankowym i każą starszej kobiecie wypłacić środki ze swojego konta i przekazać je „policjantowi”. Starsza pani była przekonana, że ta procedura zabezpieczy zgromadzone na jej koncie środki finansowe. Niestety, w rzeczywistości jej pieniądze trafiły do kieszeni oszustów – takie informacje przekazują włocławscy stróże prawa.
W związku z tymi wydarzeniami, funkcjonariusze apelują o zdrowy rozsądek i ostrożność podczas kontaktów z osobami, które proszą o przekazanie pieniędzy. Szczególnie jeśli te osoby utrzymują, że są funkcjonariuszami służb mundurowych lub członkami rodziny.