Pożar rozpoczął się w domu jednorodzinnym na włocławskim osiedlu Mielęcin, a konkretnie w kotłowni. Na miejsce zdarzenia skierowano trzy ekipy straży pożarnej. Najważniejszym jest jednak fakt, że nikt nie doznał obrażeń.
W czwartkowy poranek, 21 listopada, o godzinie 8, służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o pożarze w domu jednorodzinnym na ulicy Dolnej. Do akcji ruszyły jednostki straży pożarnej z JRG nr 1 i JRG nr 2.
Brygadier Mariusz Bladoszewski, pełniący funkcję oficera prasowego Państwowej Straży Pożarnej we Włocławku, przekazał informacje dotyczące miejsca wybuchu pożaru. Okazało się, że ogień zajął kotłownię budynku.
Niemal natychmiast po przybyciu na miejsce zdarzenia strażacy stwierdzili, że ogniem zostały objęte różne materiały przechowywane w piwnicy. Dwie osoby przebywające w domu zdążyły opuścić budynek jeszcze przed przybyciem straży, dzięki czemu uniknęły obrażeń – podkreślił Bladoszewski.
Akcja gaśnicza przebiegła sprawnie i strażacy ugasili ogień w krótkim czasie. Następnie przystąpili do wietrzenia pomieszczeń. Całość operacji trwała około godziny.