Strajk Kobiet to wydarzenie w Polsce na skalę światową! Zaangażowanie kobiet i wspierających środowisk sprawiła, że o wyroku Trybunały Konstytucyjnego zaczęły mówić znani celebryci oraz politycy z całego świata! Strajk rozpocząć się dwa tygodnie temu. Prawie wszystkie miasta w Polsce podjęły się organizacji protestu. W akcję również zaangażował się Włocławek.
Marsz parasolek we Włocławku
Forma strajku w Polsce wzbudziła zainteresowanie wśród socjologów i politologów. Kartonowe kreatywne plakaty, wulgarne okrzyki, utwory muzyczne publikowane w internecie to powody do analiz i badań. We Włocławku kilkadziesiąt osób spacerowało z banerami na placu Wolności. Wiele z nich miało kolorowe parasolki. Strajkujący przeszli pod biuro uczestników parlamentu PiS – Joanny Borowiak oraz Józefa Łyczaka, a następnie spacerowali wokół placu Wolności. Organ policyjny podał informację odnośnie protestowania zgodnie z obostrzeniami. Protestujący mogli poruszać się w pięcioosobowych grupach z odstępem 100-metrowym między każdą osobą.
Policja chce ukarać 21 osób za wykroczenie!
Miejsce zbiórki protestujących odbyło się na Zielonym Rynku. Jeszcze przed rozpoczęciem marszu organ policyjny zaczął legitymować osoby przebywające na placu. Z tego powodu protest został opóźniony oraz z Zielonego Rynku wyruszył w ciszy. Podczas strajku policja wylegitymowała 32 osoby, z czego 21 uczestników zostało zagrożone w sprawach wykroczenia. Cztery osoby dostały mandat karny z powodu niestosowania się do obostrzeń związanych z pandemią.
Strajk pod domem Joanny Borowiak
Sposób strajkowania pod domem to nowość w Polsce. Manifestacja pod miejscem zamieszkania Jarosława Kaczyńskiego miała miejsce nie raz. Buntownicy Włocławka również postanowili zaprotestować pod domem posłanki z PiS Joanny Borowiak. W związku z tym, że posłanka Gembicka nie jest z Włocławka oraz nie ma posłów Konfederacji z Włocławka, miejscem protestu został dom Joanny Borowiak. Strajk rozpoczął się, gdy na ulicę i sąsiedztwo zamieszkania padło światło.