Policja przeprowadziła interwencję w jednym z mieszkań na podwłocławskim osiedlu Południe. Niemniej niż pięć radiowozów zostało skierowanych do tego miejsca w wyniku zgłoszenia o awanturze domowej. W jej centrum znalazł się 43-letni mieszkaniec bloku, który teraz musi stawić czoła konsekwencjom swojego zachowania – zostanie mu postawione zarzuty znieważenia funkcjonariuszy.
Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek, 29 stycznia około godziny 15:30. To właśnie wtedy służby otrzymały informację o rodzinnej kłótni na Jednostce E. Jak donosi nadkomisarz Joanna Seligowska-Ostatek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji we Włocławku, po przybyciu na miejsce interwencji, policjantów powitał agresywnie zachowujący się 43-latek.
Mężczyzna nie wykazywał szacunku do funkcjonariuszy, ignorował ich polecenia a nawet używał wobec nich obraźliwego języka. Jego agresja posunęła się na tyle daleko, że odepchnął jednego z policjantów. Mężczyzna został ostatecznie zatrzymany i przetransportowany do komendy.
Badanie alkomatem wykazało, że miał blisko 3 promile alkoholu we krwi. Dzień później, 30 stycznia, gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzuty znieważenia funkcjonariuszy publicznych oraz naruszenia ich nietykalności cielesnej.
Z naszych źródeł wynika, że to nie pierwszy raz, kiedy ów mężczyzna zachowywał się agresywnie. W przeszłości był już obserwowany na ulicach włocławskiego osiedla Południe, gdzie wykazywał agresję wobec swojego psa.