Właściciel pojazdu marki Mercedes musiał oddać swoje prawo jazdy na trzy miesiące, ponieważ rażąco przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym, przekraczając go o ponad 50 km/h. W efekcie tego wykroczenia, mężczyzna został ukarany grzywną wynoszącą aż 3 tysiące złotych oraz otrzymał trzynaście punktów karnych.
Wypadkiem zarządziły dwie kontrole drogowe, które przeprowadzono w ciągu dziesięciu minut. Niedawno zdobyte przez mężczyznę prawo jazdy było jednocześnie obarczone 26 punktami karnymi.
Naruszenie limitu prędkości miało miejsce poprzedniego dnia w miejscowości Siniarzewo. Policjanci przeprowadzili pomiar prędkości, który wykazał, że kierowca mercedesa zignorował ograniczenie do 50 km/h i poruszał się z prędkością 106 km/h. Mężczyzna w wieku 23 lat został natychmiast zatrzymany do kontroli drogowej.
Konsekwencje rażącego przekroczenia prędkości przez mężczyznę to nie tylko utrata prawa jazdy, ale także nałożenie na niego mandatu w kwocie 3000 złotych i 13 punktów karnych. Zasądzony mandat jest tak wysoki, ponieważ był to już kolejny przypadek przekroczenia dozwolonej prędkości przez tego kierowcę.
Siły policyjne przypominają, że główną przyczyną tragicznych wypadków drogowych jest często nieprzestrzeganie ograniczeń prędkości. W związku z tym policja namawia kierowców do unikania pośpiechu, zwracania uwagi na znaki drogowe informujące o maksymalnej dozwolonej prędkości, a także do kierowania pojazdami z poszanowaniem dla innych uczestników ruchu drogowego.