Zgłoszenie o kolizji drogowej w centrum Włocławka, dokładnie na al. Chopina nieopodal stadionu OSiR, wpłynęło do służb ratowniczych we wtorkowy wieczór, 24 września, niewiele przed godziną 21. O zdarzeniu powiadomiono straż pożarną oraz policję. Uczestnikiem zdarzenia był samochód osobowy marki Toyota Avensis.
Brygadier Mariusz Bladoszewski, pełniący funkcję rzecznika prasowego PSP Włocławek, przekazał informacje na temat kolizji. Według jego relacji, Toyota Avensis uderzyła z dużą siłą w znak drogowy na alei Chopina. Na miejsce natychmiast skierowano dwa zastępy straży pożarnej.
Kiedy strażacy dotarli na miejsce zdarzenia, kierowca już nie znajdował się wewnątrz auta. Ratownicy medyczni sprawdzili jego stan zdrowia i stwierdzili, że nie wymaga on dalszej pomocy – poinformował Bladoszewski. Siła uderzenia była na tyle duża, że samochód utracił jedno z tylnych kół. Kolizja spowodowała również zablokowanie dwóch pasów ruchu na drodze krajowej nr 91, prowadzącej w stronę Torunia.
Policja szybko wyjaśniła przyczyny wypadku. Jak powiedziała nadkomisarz Joanna Seligowska-Ostatek, rzeczniczka KMP we Włocławku, 54-letni kierowca Toyoty nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze. W efekcie stracił kontrolę nad pojazdem, uderzył w krawężnik i znak drogowy, po czym zatrzymał się na przeciwległym pasie ruchu. Mężczyzna był trzeźwy i za spowodowanie kolizji otrzymał mandat karny.